Meczów Legii w Lidze Europy nie zobaczymy w otwartej telewizji! - artykuł na sat-charts.eu
Meczów Legii w Lidze Europy nie zobaczymy w otwartej telewizji!

Meczów Legii w Lidze Europy nie zobaczymy w otwartej telewizji!Powraca problem sprzed roku. Najbliższy mecz Legii w rozgrywkach Ligi Europy pokazany zostanie w TVN Turbo oraz Canal+ Sport. Oznacza to, że mecz nie zostanie pokazany w jakimkolwiek ogólnodostępnym, bezpłatnym kanale. Czy jest to niezgodne z prawem?
Podobne newsy

W tym roku zakończono proces cyfryzacji telewizji naziemnej. Dla widzów oznacza to większy wybór bezpłatnych kanałów telewizyjnych. Z kolei to daje nadawcom możliwość większych wpływów z reklamy (większy zasięg), ale też większą elastyczność w oferowaniu treści.

Grupa ITI na multipleksach naziemnej telewizji cyfrowej ma 3 kanały: TVN, TVN 7 oraz TTV. Nadawca zdecydował się jednak na pokazywanie "otwartych" meczów Ligi Europy na szyfrowanym TVN Turbo. Dodatkowo abonenci platformy nc+ mecze Legii obejrzą na kanale premium Canal+ Sport.
 

Dwa sezony temu prawa do transmitowania Ligi Europy miała Telewizja Polsat. Spotkania pierwszego wyboru (w tym mecze Lecha Poznań) w otwartej telewizji pokazywało wówczas TV4 (bezpłatnie m.in z nadajników naziemnych). Teraz sprawa pokazywania meczów budzi wśród kibiców pewne wątpliwości.

Wątpliwości na razie nie ma UEFA. Na oficjalnej stronie federacji możemy przeczytać:

ITI Neovision will exploit the rights to all games on the internet and on mobile in line with UEFA`s platform neutral approach. In addition, the first-choice match and a highlights package from each competition will be shown every matchweek on a free-to-air basis.

Z tego wynika, że TVN Turbo jest kanałem darmowym (nieszyfrowanym na przykład w DVB-T). Oczywiście tak nie jest. Owszem, kanał dostępny jest u wszystkich znaczących operatorów telewizji (satelitarnych czy kablowych), ale nie w najniższych pakietach czy za darmo.

Trudno także jednoznacznie stwierdzić czy działanie Grupy ITI jest zgodne z prawem. W artykule 20b Ustawy o radiofonii i telewizji czytamy, że mecze polskich klubów w ramach rozgrywek UEFA powinny być transmitowane w "programie ogólnokrajowym w rozumieniu ustawy lub koncesji, dostępnym w całości bez opłaty (...)". Niestety w Ustawie rozgrywki UEFA są rozumiane jako "Liga Mistrzów i Puchar UEFA", a nie "Liga Mistrzów i Liga Europy". Przypomnijmy, że Liga Europy zastąpiła Puchar UEFA w 2009 roku. Oznacza to, że ITI może wykorzystywać zdeaktualizowaną ustawę jako furtkę do pokazywania meczu na płatnym kanale (w rozumieniu, że Liga Europy to nie Puchar UEFA - pod uwagę nie brany jest charakter aktualnych rozgrywek jako kontynuacji poprzedniego turnieju).

Art. 20b. 1. Nadawca programu telewizyjnego może nadać bezpośrednią transmisję z wydarzenia o zasadniczym znaczeniu społecznym, zwanego dalej "ważnym wydarzeniem", tylko:
1) (14) w programie ogólnokrajowym w rozumieniu ustawy lub koncesji, dostępnym w całości bez opłaty, z wyłączeniem opłat abonamentowych w rozumieniu ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych i podstawowych opłat pobieranych przez operatorów sieci kablowych, lub
2) jeżeli to samo wydarzenie jest transmitowane przez nadawcę programu spełniającego wymogi określone w pkt 1, na podstawie umowy z nadawcą, który nabył prawa do transmisji danego wydarzenia, lub z innym uprawnionym, z zastrzeżeniem ust. 6.
2. Ze względu na duże zainteresowanie społeczne za ważne wydarzenia uważa się między innymi:
1) letnie i zimowe Igrzyska Olimpijskie;
2) półfinały i finały mistrzostw świata i Europy w piłce nożnej, a także wszelkie inne mecze w ramach tych imprez z udziałem reprezentacji Polski, w tym mecze eliminacyjne;
3) inne mecze z udziałem reprezentacji Polski w piłce nożnej w ramach oficjalnych rozgrywek oraz mecze z udziałem polskich klubów w ramach Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA.

Dlaczego TVN mógł zdecydować się na pokazywanie meczu Legii w TVN Turbo a nie w otwartym kanale?

Jednym z powodów jest niechęć w zmianie ramówki (TVN w czasie Ligi Europy będzie emitować "Kuchenne rewolucje", a TVN 7 film w ramach "Komediowego czwartku"). Niecheć podyktowana jest stałą oglądalnością danych pozycji, co ważne jest w wycenie reklam, co przekłada się na zysk kanałów.

Po drugie warto zauważyć jak zmienia się rozkład sił w rynku telewizyjnym. Ostatnimi czasu coraz większą widownię zdobywają kanały tematyczne, a spada oglądalność kanałów ogólnych (TVP 1, Polsat, TVN). Kanałem tematycznym jest właśnie TVN Turbo. TVN pokazując mecz Legii na tym kanale może liczyć na jednokrotny wzrost widowni, co zostanie odnotowane w rankingach poprawiając oglądalność TVN Turbo. I to znowu przekłada się na pieniądze z reklamy.

źródło: sat-charts.eu / KRRiT / UEFA
Meczów Legii w Lidze Europy nie zobaczymy w otwartej telewizji!

Pozostałe informacje


Komentarze ():